JAK PRZESTAĆ JEŚĆ SŁODYCZE
Jesz słodycze ? Ja też. Zgadza się, dobrze czytasz. Dietetyk je słodycze. Przyznaję się do tego i bez dwóch zdań nie powinno Cię to dziwić. Jednak w moim życiu zdarzają się sytuacje, gdzie zajadam trochę za dużo słodkiego i czuję, że coś jest nie tak. Właśnie teraz w takim punkcie jestem. Obiecałam sobie, że tegoroczne postanowienie adwentowe, poświęcone będzie tematyce wyzwania 24 dni bez słodyczy. Tym samym, pierwszy artykuł dotyczący wpływu spożycia słodyczy na nasz organizm oraz jak sobie z tym tematem poradzić.
Dlaczego tak kochamy słodycze ?
Słodycze to najczęściej połączenie cukru i tłuszczu. Cukier (szczególnie prosty) daje chwilowy wzrost energii, a tłuszcz jest nośnikiem smaku- dlatego jest to takie przyjemne. Druga sprawa – jak zjadasz chrupiący batonik oblany mleczną czekolada z alpejskiego mleka, to robi Ci się przyjemniej na sercu. Nie kłam, że tak nie jest. Po stresującej sytuacji odczuwasz chwilowe poczucie ulgi. Wspomnę również o reklamach, które pokazują jak jedząc słodycze możemy miło spędzać czas, relaksować się.
Kolejną miłością słodyczy jest nagroda. Zdasz egzamin, dostaniesz pracę, masz gorsze dni – nagradzasz się słodyczami. To są mechanizmy, które wykształcają się przez całe życie i trudno je zmieniać, ale nie oznacza to, że się nie da. To wyzwanie ma uświadomić, że możemy w każdym momencie przestać jeść słodkości.
Dlaczego ciągle chcę jeść słodycze ?
1. Źle zbilansowana dieta – jeśli nie jadasz śniadań, omijasz posiłki, twoja dieta zawiera zbyt małą ilość białka, błonnika pokarmowego, warzyw i owoców. To nie zdziw się, że gdy jesteś głodna sięgasz od razu po coś słodkiego.
2. Stres – brak prawidłowej reakcji na stresujące sytuacje oraz nieznajomość metod odstresowania się, skutkuje sięganiem po coś słodkiego, celem poradzenia sobie z negatywnymi emocjami.
3. Brak prawidłowej reakcji na negatywne sytuacji – które kreują negatywne emocje. Złość, nienawiść, smutek zajadamy. Przypomnij sobie Bridget Jones zajadającą słodycze po nieudanym związku. Już wiesz co mam na myśli.
4. Przemęczenie, brak snu – niezaprzeczalnie mówi się o tym, że gdy człowiek się nie wyśpi, to człowiek zły, a jak głodny…. Tym samym jak poświęcamy na sen mniej niż 7-8h/dziennie, to może dojść do sytuacji, że przez cały dzień zjesz o wiele więcej kalorii niż potrzebujesz oraz częściej sięgniesz po coś słodkiego.
5. Choroby – temat rzeka, ale w przypadku cukrzycy, insulinooporności, problemów z tarczycą, częściej możemy mieć ochotę na coś słodkiego.
6. Samotność – nie spotykasz się ze znajomymi, nie wychodzisz do ludzi – to również może mieć wpływ na to co znajduje się na Twoim talerzu lub w miseczce przed telewizorem. Bo jakoś trzeba poradzić sobie samemu oglądając filmy.
Jak mogę sobie pomóc ?
2. Zlokalizuj przyczynę – zauważyłaś, że jesz za dużo słodkiego ? Znajdź przyczynę ! Zastanów się kiedy, w jakiej sytuacji spożywanie słodyczy się powtarza. Przygotuj tabelkę, w której odnotujesz sytuację, która doprowadza do jedzenia, jakie myśli pojawiają się w Twojej głowie oraz co robisz od razu po jej nadejściu. Następnie obok, odnotuj co możesz zrobić, aby po raz kolejny nie dopuścić do takiej sytuacji.
CIĄG DZIAŁAŃ- (SYTUACJA) negatywna sytuacja w pracy --> (MYŚL AUTOMATYCZNA) pierwsza myśl muszę zjeść coś słodkiego co mnie uspokoi, podniesie moją wartość itd. --> (DZIAŁANIE) – zjedzenie czekolady --> (UCZUCIE)- chwilowy spokój, poczucie szczęście, a później niechęć do siebie, że znowu zajadam emocje --> (CO MOGĘ ZROBIĆ, ABY NIE DOPUŚCIĆ DO SYTUACJI) np. iść na trening, poczytać książkę, wyjść i się przewietrzyć, okrążyć biuro 3 razy, nastawić stoper na 15 minut i wrócić do obowiązków, gdy odejdzie ochota na słodkie nie jeść.
WYCIĄGAJ WNIOSKI – obserwuj swój organizm, przemyśl co doprowadziło do takiej sytuacji, jak możesz sobie z nią poradzić. Wszystko notuj. Dzięki temu więcej zauważysz.
3. Znajdź zamienniki – zamienników słodyczy jest ogrom. Miód, daktyle, batoniki np. Ewy Chodakowskiej, fit słodycze. Zamiast cukru możesz użyć ksylitol lub erytrytol. Zawsze, gdy masz ochotę na słodkie poratuj się miodem, daktylami, ewentualnie gorzką czekolada (minimum 70% kakao oraz czytaj skład !!) lub batonikami Chodakowskiej. Skutecznie zastąpią ochotę na słodkie.
WAŻNE – zrób listę awaryjnych słodyczy, które zawsze będziesz miała przy sobie. W chwilach kryzysu wyciągasz listę i kupujesz produkt z niej wybrany !
4. Nie rób zakupów na głodnego – przy kasie szybko wrzucisz do koszyka wszystkie słodkości jakie się tam znajdują, a chodząc po sklepie naładujesz produktów, których podczas robienia zakupów bez głodu byś nie dała.
5. Zmień myślenie – obwiniasz jedzenie słodyczy za zło tego świata, Twoje życiowe porażki ? Czas to zmienić. Będąc w pętli „wszystko albo nic”, nie poprawisz swoich stosunków z jedzeniem, nie zadbasz o prawidłową relację z samą sobą.
Obwiniając siebie za każde potknięcie i brak wyciągania wniosków, skutkuje tym, że nigdy nie zmienisz starych nawyków. Postaraj się z każdego potknięcia (gdy zjesz coś słodkiego) wyciągnąć wnioski i nie obwiniać się, bo to nie prowadzi do niczego dobrego. Daj sobie czas, każda zmiana go wymaga.
Celebruj sukcesy, dostrzegaj je. W tym pomoże ci kalendarz adwentowy, który przygotowałam. To w nim zaznaczasz dni bez słodyczy – są one sukcesami. Po tygodniu, podsumuj i zastanów się co poszło dobrze, co udało się osiągnąć i jak się czujesz z tym, że przez 7 dni nie jadłaś słodyczy. Poczuj to i przypomnij sobie o tym sukcesie w chwili zwątpienia.
Aktualnie podczas wyzwania zmieniamy jeden obszar. Nawykowe jedzenie słodyczy. Zmieniając ten jeden obszar, łatwiej będzie zmieniać następny. Wyzwanie ma przygotować do zmian całego sposobu żywienia, pomóc rozpoznać kluczowe sytuacje, w których nie potrafisz sobie poradzić z emocjami oraz je zajadasz. Ale ! Zmieniając ten jeden obszar odnosisz ogromny sukces i jesteś przygotowana do dalszych zmian w swoim żywieniu
Najczęściej po słodycze sięgałam jeśli w ciągu dnia nie jadłam "normalnie", regularnie. Doprowadzało to do dużych wahań glukozy i problemów z apetytem. Dobry wpis.
OdpowiedzUsuńNiestety to najczęstsza z przyczyn, która może prowadzić do daleko idących konsekwencji. Dziękuję za pozytywny odbiór i komentarz.
Usuń