Czy Waszym postanowieniem noworocznym było schudnąć, przejść na zdrową dietę? Jeżeli tak, to dobrze trafiliście :) Na blogu pojawi się cykl wpisów, o tym, jak zdrowo schudnąć z głową. Bez stosowania głodówek, wyrzeczeń, czy modnych diet. Jesteście na to gotowi ? To zapraszam !
Na początku chciałabym Wam powiedzieć, że dieta, to nie jest nic złego. Z definicji dieta, jest to sposób żywienia, polegający na dostarczaniu do organizmu składników odżywczych w odpowiednich ilościach. To wszystko to, co na co dzień jemy. Jak widzicie, w definicji nie kryją się żadne głodówki, odmawianie sobie, czy inne "złe słowa" kojarzone z dietą.
Dieta powinna być indywidualna. Powinna uwzględniać naszą masę ciała, wzrost, wiek, płeć, stan fizjologiczny, choroby oraz aktywność fizyczną i zawodową. Trzeba zdać sobie sprawę, że nie każda dieta będzie dla nas odpowiednia. Inaczej na dietę zareaguje nasza ciocia, która przypuśćmy waży 80 kg, a inaczej osoba, która waży 55 kg. Dlatego, warto udać się na wizytę do dietetyka, lub samemu dokładnie rozpisać sobie dietę.
Najważniejsze jest to, aby zrozumieć, że nasz organizm potrzebuje chwili, aby zdać sobie sprawę, że coś się zmienia. Utrata dużej masy ciała nie nastąpi w tydzień. Na to potrzeba czasu. Na początku organizm może się bronić, możemy częściej odczuwać głód, niepokój, rozdrażnienie. To tylko chwilowe efekty uboczne. Mijają zazwyczaj w ciągu tygodnia, jak nasz organizm zrozumie, że dzieją się nowe, korzystne dla niego zmiany. Zaczniemy zauważać pierwsze rezultaty, a organizm podziękuje nam za to, że zdrowo się odżywiamy, np. poprzez utratę tkanki tłuszczowej, lepsze samopoczucie, wzrost energii, lepszą odporność.
Dietę, można rozpocząć metodą małych kroków. Wprowadzając niewielkie zmiany w swoim codziennym odżywaniu ( jest to opcja dla leniuszków, które nagle nie chcą wszystkiego zmieniać :P). Dlatego, zapraszam Cię do moich poprzednich postów, w których pisałam, jak wdrażać zdrowe nawyki żywieniowe ( Zdrowe nawyki żywieniowe cz.I Zdrowe nawyki żywieniowe cz.II ).
Powoli zaczniesz się przekonywać, że ma to sens i czujesz się lepiej. Jeszcze jak dodasz aktywność fizyczną ( minimum 3 razy w tygodniu po 30 minut), to sukces murowany.
Zmotywowani ? Gotowi do działania ? Zaczynamy zmiany na lepsze ! Najlepszy czas na działanie jest TERAZ !
Na początku chciałabym Wam powiedzieć, że dieta, to nie jest nic złego. Z definicji dieta, jest to sposób żywienia, polegający na dostarczaniu do organizmu składników odżywczych w odpowiednich ilościach. To wszystko to, co na co dzień jemy. Jak widzicie, w definicji nie kryją się żadne głodówki, odmawianie sobie, czy inne "złe słowa" kojarzone z dietą.
Dieta powinna być indywidualna. Powinna uwzględniać naszą masę ciała, wzrost, wiek, płeć, stan fizjologiczny, choroby oraz aktywność fizyczną i zawodową. Trzeba zdać sobie sprawę, że nie każda dieta będzie dla nas odpowiednia. Inaczej na dietę zareaguje nasza ciocia, która przypuśćmy waży 80 kg, a inaczej osoba, która waży 55 kg. Dlatego, warto udać się na wizytę do dietetyka, lub samemu dokładnie rozpisać sobie dietę.
Najważniejsze jest to, aby zrozumieć, że nasz organizm potrzebuje chwili, aby zdać sobie sprawę, że coś się zmienia. Utrata dużej masy ciała nie nastąpi w tydzień. Na to potrzeba czasu. Na początku organizm może się bronić, możemy częściej odczuwać głód, niepokój, rozdrażnienie. To tylko chwilowe efekty uboczne. Mijają zazwyczaj w ciągu tygodnia, jak nasz organizm zrozumie, że dzieją się nowe, korzystne dla niego zmiany. Zaczniemy zauważać pierwsze rezultaty, a organizm podziękuje nam za to, że zdrowo się odżywiamy, np. poprzez utratę tkanki tłuszczowej, lepsze samopoczucie, wzrost energii, lepszą odporność.
Dietę, można rozpocząć metodą małych kroków. Wprowadzając niewielkie zmiany w swoim codziennym odżywaniu ( jest to opcja dla leniuszków, które nagle nie chcą wszystkiego zmieniać :P). Dlatego, zapraszam Cię do moich poprzednich postów, w których pisałam, jak wdrażać zdrowe nawyki żywieniowe ( Zdrowe nawyki żywieniowe cz.I Zdrowe nawyki żywieniowe cz.II ).
Powoli zaczniesz się przekonywać, że ma to sens i czujesz się lepiej. Jeszcze jak dodasz aktywność fizyczną ( minimum 3 razy w tygodniu po 30 minut), to sukces murowany.
Zmotywowani ? Gotowi do działania ? Zaczynamy zmiany na lepsze ! Najlepszy czas na działanie jest TERAZ !
Komentarze
Prześlij komentarz